sobota, 13 lutego 2010

364. Laos

W świątyni na szczycie góry w Champasak nie zachowało się wiele. Świątynia poświęcona była Bogu Sziwa. To jeden z najistotniejszych dewów, anielskich bóstw w azjatyckim świecie. Bóg Sziwa bardziej kojarzy się z Indiamii niż Laosem. Należy jednak pamiętać, że państwa Khmerów było połączeniem trzech kultur. O początkach ich państwa wiemy niewiele – najstarsze przekazy tekstowe pochodzą z pierwszych wieków naszej ery. Wtedy zaadaptowano przybyłą z Indii myśl religijną. Wraz z hinduizmem i buddyzmem pojawiły się na terenie Kambodży i Laosu pierwsze świątynie i posągi bogów. Pierwsi władcy przyjęli hinduskie imiona, ich bogiem był Wisznu, Sziwa lub medytujący Budda. Odwieczne współistnienie wielu religii jest dla mieszkańców Laosu całkowicie naturalne, choć nie oznacza, że dawniej każdy Khmer był wyznawcą wszystkich bogów naraz. Przez wieki wznoszono świątynie zarówno bóstwom hinduistycznym jak i Buddzie, choć to od władcy zależało, jaka religia dominowała. Upraszczając można powiedzieć, że w pierwszym tysiącleciu królowie bardziej skłaniali się ku hinduizmowi, by pod koniec XII wieku stać się gorliwymi wyznawcami buddyzmu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz